wtorek, 25 czerwca 2013

L'Oreal Color Riche Neons 828 FLASHING LILAC.

Cześć dziewczyny!

     Czy u Was również tak pada? Nie dość, iż przez tą pogodę nic mi się nie chce, to do tego jeszcze nie mam wystarczająco dobrego światła to robienia zdjęć i dzisiaj zamiast dwóch lakierów, które zapowiedziałam w ostatniej notce pokażę tylko jeden. A dokładniej piękny, elektryzujący fiolet od L'Oreal z nowej letniej kolekcji NEONS o nazwie 828 FLASHING LILAC.


     Producent na stronie zaleca żeby pod lakiery z tej kolekcji używać białej bazy (która oczywiście wchodzi z jej skład), jednak ja tego nie zrobiłam i do pełnego krycia potrzebowałam 3 warstw. Buteleczka zaopatrzona jest w bardzo wygodny, szeroki pędzelek, a sam lakier ma idealną konsystencję, która ekstremalnie szybko wysycha (sama byłam w szoku, że można tak szybko!) i nie rozlewa się po skórkach.


     Co do koloru, jest to neonowy, elektryzujący i przyciągający wzrok liliowy, bez żadnych dodatkowych udziwnień w postaci błyszczących drobinek. Humor mi się poprawia w tą pogodę, za każdym razem jak spojrzę w dół.


     Co mi się w nim nie spodobało, to wykończenie. Nie był to ani pełny mat, ani zwykły połysk coś pomiędzy, dlatego potraktowałam go top coat'em.


     Dorwałam go w Rossmanie w promocji za około 12zł, promocja może jeszcze trwać, więc przy następnej wizycie w drogerii koniecznie zajrzyjcie na stoisko L'Oreal!



     

     Moim zdaniem, jest to kolor godny uwagi, szczególnie w lato, gdy na paznokciach dominują żywe, soczyste kolory. A Wy co o nim myślicie? Koniecznie napiszcie w komentarzach!


Pozdrawiam,
Blond and wavy.


PS. Ponieważ od 1 lipca zniknąć ma Google Reader, zapraszam Was wszystkich na mojego bloga również na bloglovin!
Follow on Bloglovin


PS2. Przypominam Wam o pierwszym organizowanym przeze mnie konkursie, w którym możecie wygrać KURACJĘ DO WŁOSÓW SEBORADIN Z NAFTĄ KOSMETYCZNĄ KLIK.
Serdecznie zapraszam i pamiętajcie, że konkurs trwa tylko do końca czerwca!

10 komentarzy:

  1. U mnie taki odcień podoba się tylko u blondynek :D

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny kolor:) myśle, że w chłodniejsze jesienne i zimowe dni też się nada:)

    OdpowiedzUsuń
  3. piękny kolor,bardzo takie lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  4. wow. fantastyczne kolor.
    a w dodatku, że tak szybko wysycha...

    OdpowiedzUsuń
  5. W UK czasem ciężko o słoneczko, też często czekam na odpowiedni dzień i oświetlenie aby zrobić ładne fotki

    OdpowiedzUsuń

Zostaw komentarz! Twoje słowa sprawiają mi radość! Czytam wszystkie komentarze i staram się odpisywać na bieżąco.