Cześć dziewczyny!
Oto kolejny post z cyklu "nowości". Dzisiaj będzie o tym, co nowego słychać pod moim prysznicem. Dość monotematycznie, ponieważ wszystkie produkty są od Balei, ale cóż zrobić, kiedy ta niemiecka marka co kilka miesięcy wprowadza do asortymentu nowe produkty w zaskakująco niskich cenach.
Balea balsam pod prysznic do bardzo suchej skóry, to po po prostu balsam do spłukiwania. Pierwsza na rynek wprowadziła tego typu produkt chyba Nivea i od tamtego czasu prawie każda marka ma go w swoim asortymencie. Nie używałam balsamów innych firm, więc nie mogę porównać, ale ten sprawuje się fajnie. Dzięki niemu mogę ograniczyć balsamowanie i nie muszę czekać na wchłonięcie przed nałożeniem piżamy. Na pewno nie zastąpi on zwykłego balsamu, ale przedłuży czas pomiędzy kremowaniem. No i do tego, idealnie zastępuje piankę do golenia!
Balea żel do mycia z solą z Morza Martwego o zapachy trawy cytrynowej wspaniale orzeźwia i rozbudza w upalne dni. Używam go głównie rano, dzięki czemu z pod prysznica wychodzę jak nowo narodzona. Nie wysusza skóry, a zapach długo się na niej utrzymuje. Moim zdaniem, jeden z fajniejszych żeli na lato.
Balea kremowy olejek/żel do mycia o zapachu brzoskwiniowym to nic innego ja odmienna wersja zapachowa moich ulubieńców, o których pisałam TUTAJ KLIK. Żele z tej serii to zdecydowanie moje ulubione mazidełka do mycia. A ta wersja pachnie po prostu obłędnie!
Proszę powiedzcie, że nie tylko ja muszę mieć pod prysznicem wybór minimum 4 różnych żeli, bo inaczej wydaje mi się, że nie mam się czym umyć? Każdy żel na inną porę dnia? Słyszałyście już o tych produktach? Ja tymczasem wracam do nauki!
Pozdrawiam,
Asia.
Ja też mam podobnie :) lubię zarówno żele pod prysznic, które mają wyszukane zapachy jak i takie, które są delikatne dla skóry i pachną zwyczajnie ;)
OdpowiedzUsuńRównież mam w domu wiele żeli I wybieram ten jedyny na każdy humor :)
OdpowiedzUsuńdobrze wiedzieć, że nie jestem jedyna! :)
UsuńBardzo fajne zakupy :D Ja też muszę sie wybrać i kupić jakieś żele bo są na wykonczeniu.;)
OdpowiedzUsuńZapraszam również serdecznie na mój nowy blog o włosach i urodzie blog-blondyny.blogspot.com/ i bardzo przepraszam za reklame :)
* blond-pielegnacja.blogspot.com/ boze pomyliły mi się skopiowane linki przepraszam :)
Usuń* blond-pielegnacja.blogspot.com/ boze pomyliły mi się skopiowane linki przepraszam :)
UsuńWspaniały blog, będę go odwiedzać częściej!
OdpowiedzUsuńmieszkasz w niemczech? gdzie?
OdpowiedzUsuńBerlin ;)
UsuńNigdy nie miałam nic tej firmy ;)
OdpowiedzUsuńjuz od dawna zamierzalam kupic jakis kosmetyk z tej firmy, ale zawsze mialam inne wydatki, chyba w koncu musze sie zdecydowac. Pozdrawiam i zapraszam do mnie http://run-out-of-breath.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńciekawe propozycje myśle ze bede odwiedzał częsciej!
OdpowiedzUsuń