niedziela, 11 listopada 2012

Aktualizacja włosów.

Cześć dziewczyny!

W końcu zdecydowałam się na moją pierwszą aktualizację włosów!

Lipiec 2012:                                                                     Listopad 2012:



Niestety aktualne zdjęcie nie jest najlepszej jakości przez światło i brak profesjonalnego sprzętu. Jednak widać, iż włosy zaczęły rosnąć na długości ( po raz pierwszy od 4 lat, wcześniej łamały się na wysokości ramion), są bardziej miękkie i pięknie błyszczące. Ostatnio zaczęłam też dogłębnie studiować poradnik CG na wizażu i skręt moich fal wyraźnie się wzmocnił, przechodząc czasem w loki.





Zdjęcie włosów w słońcu, zaraz po farbowaniu naturalną farbą Color&Soin odcieniem 10N:


Pielęgnacja jaką stosuję:
-Szampon dla dzieci Babydream
-Odżywki d/s opisałam w TEJ notce,
-Maska do włosów to BINGOSPA mleczna z elastyną wzbogacana "rybkami" opisanymi TUTAJ,
-Odżywki b/s to Joanna Naturia z miodem i cytryną + żel aloesowy,
-Olejuję raz na tydzień olejkiem Babydream dla mam,
-Wcierka to słynny Jantar,
-Suplement diety Merz Spezial.


Jeszcze nie osiągnęłam wymarzonej długości, o w pełni zdrowych włosach nie wspominając. Ciągle się uczę i poznaję moje włosy. Mam nadzieję, że z każdym miesiącem będzie coraz lepiej!

Pozdrawiam,
Blond and wavy.




13 komentarzy:

  1. Ja muszę zacząć mocno dbać o swoje włosy:)
    Zacznę od odwiedzenia fryzjera, żeby je troszkę obciął :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja też muszę się wybrać na podcięcie, ale jakoś ciągle mi nie po drodze...

      Usuń
  2. Ale masz loczki, jak aniołek :D

    OdpowiedzUsuń
  3. Śliczne, zawsze marzyłam o takich włosach....takim skręcie....

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Moje włosy też nie rosły, ale teraz gdy zmieniłam pielęgnacje w końcu ruszyły! Trzymam za Ciebie kciuki!

      Usuń
  4. pozdrawiam lokowaną siostre :D

    OdpowiedzUsuń
  5. Bosko się kręcą, a kolor masz cudny!

    OdpowiedzUsuń
  6. Śliczne loczki :) Moje zniszczone włosy też jeszcze 2 miesiące temu łamały się na potęgę i od lat wcale nie rosły. Twoje widać, że odżyły. Trzymam za nie kciuki.

    OdpowiedzUsuń
  7. Masz śliczne loczki i widać, że o nie dbasz;) Też muszę się w końcu zebrać i zrobić tę pierwszą aktualizacje, ale aż wstyd mi pokazywać swoje falowane sianko ;x

    OdpowiedzUsuń
  8. bardzo delikatne i dziewczęce loczki:)

    OdpowiedzUsuń

Zostaw komentarz! Twoje słowa sprawiają mi radość! Czytam wszystkie komentarze i staram się odpisywać na bieżąco.