Ostatnio moje dni są bardzo długie i stresujące, dlatego gdy tylko nadarzy mi się wolna chwila, relaksuję się jak mogę. Ostatnio wpadłam do stacjonarnego sklepu marki Stenders i zaopatrzyłam się w pewnego umilacza kąpieli, a dokładnie mówiąc w kulę musującą o zapachu maliny z jeżyną. Kto nie marzy o wannie pełnej gorącej, pachnącej wody po długim stresującym dniu?
Jak widać na zdjęciu kula prezentuje się pięknie, w mocnych różowo-pomarańczowych kolorach. Musicie mi wierzyć na słowo, równie pięknie pachniała. Nie przypominało mi to jednak malin i jeżyn, bliżej było jej do cytrusów i melona. Po wrzuceniu do wanny, ten piękny zapach otulił całą łazienkę, nie był jednak duszący. A woda zabarwiła się dość mocno na pomarańczowo!
Na powierzchni wody można było dostrzec malutkie oczka olejku z pestek winogron (tak jak obiecał producent), a po wyjściu z wanny skóra była gładka i nawilżona na tyle, iż nie potrzebowała wsparcia ze strony innych kosmetyków. Co więcej, wanna była czysta po zwykłym opłukaniu ją wodą i nie musiałam jej szorować jak po niektórych kulach np. z Lusha. Jedynie co mi się nie podobało to cena. Za taką jednorazową przyjemność musimy zapłacić około 15zł. Jednak raz na jakiś czas można sobie pozwolić na takie luksusy! Polecam!
A Wy miałyście już styczność z kulami Stenders? Lub innymi kosmetykami tej marki? Jakie są wasze wrażenia? Koniecznie podzielcie się ze mną Waszymi sposobami na relaks! Czekam na komentarze!
Pozdrawiam,
Blond and wavy.
Uwielbiam kule do kąpieli. Ta faktycznie jest droga, ale pewnie cudownie pachnie :)
OdpowiedzUsuńuwierz mi, pachnie cudownie! :)
UsuńAż nabrałam ochoty na małe domowe spa!
OdpowiedzUsuńKocham kule do kąpieli!
OdpowiedzUsuńktóra z nas nie kocha? :D
UsuńAleż to musi pachnieć! :)
OdpowiedzUsuńkocham kule do kąpieli <3
OdpowiedzUsuńLubię kule Stenders, miałam ich kilka (chyba jaśminową i jakieś jeszcze...) ale było to dość dawno, bo od jakiegoś czasu cierpię na brak wanny i kąpiele poszły w zapomnienie :(
OdpowiedzUsuńAle bym weszła do Twojej wanny! :)
OdpowiedzUsuńDość sporo, ale od czasu do czasu można ;)
OdpowiedzUsuń